![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
HAFT KRZYŻYKOWY, SZYCIE, SZYDEŁKO, TROCHĘ DECOUPAGE...
Blog > Komentarze do wpisu
pierwsze mitenki
Córka siedziała sobie w kąpieli, a ja w tym czasie sobie troszkę podziergałam. Wyszły mi takie mitenki-makówy, a właściwie narazie tylko jedna i prawie druga, bo zostało mi zszycie tej drugiej;-) Zrobiły się baaaardzo szybko, bo z grubaśnej włóczki i grubaśnym szydełkiem no.8. Bardzo lubię grube szydełka, bo robótka na nich tak szybko przybywa.
Acha, te moje mitenki nazwałam makówami, dlatego że są takie grube i tak jakoś skojarzyły mi się z takimi rękawiczkami z jednym palcem i w środku z barankiem. Czasem można je jeszcze kupić u tych pań, które stoją na rynku z kapciami góralskimi. U mnie w domu na te rękawiczki mówiliśmy "makówy". A tak przy okazji może ktoś wie co to za włóczka, bo miałam jej resztówkę i nie ma banderolki, no a ja niestety nie jestem ekspertem... Jest taka jakby bucla, a robótka z niej wygląda jakby była z supełków... ************************ A tu już obie gotowe. Dlaczego takie wielkie? bo na małych rączkach mojej córeczki. A po co te guziczki? A tak sobie... do ozdoby środa, 03 grudnia 2008, gazynia
Pozdrawiam serdecznie
Gazynia:)
|
Dzięki za zaproszenie do zabawy, napiszę, choć punkt 1 mogę skopiować :))))